najwyższy czas, u nas powolutku zaczyna prószyć...Swoją drogą po cichu liczę na piękną, kilkumiesięczną, śnieżną zimę
Pewnie! Pojedziemy do Stefana na sanki:)
najwyższy czas, u nas powolutku zaczyna prószyć...
OdpowiedzUsuńSwoją drogą po cichu liczę na piękną, kilkumiesięczną, śnieżną zimę
Pewnie! Pojedziemy do Stefana na sanki:)
Usuń