Dostałem jakiś czas temu wiadomość z pytaniem o możliwość wykonania ilustracji, która znajdzie się na zaproszeniu ślubnym. Od razu wystraszyłem się bezowych sukien, chmurek i serduszek, a tu proszę, niespodzianka. "Ciemny bór jak z baśni" , czy "zimne światło księżyca przebijające się przez konary", to zdecydowanie klimaty w których czuję się dobrze:)
Szanowna Pani Młoda przedstawiła mi bardzo szczegółowo swoją wizję, w którą udało mi się dość szybko wpasować. Przyznacie, że zaproszenie ślubne dość oryginalne.To zlecenie sprawiło mi wiele przyjemności!
Parze Młodej życzę oczywiście miłości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz