Historia jest krótka. Zamarzyło się mu słońce i palmy w czasie zimy, więc polecieć chciał za morze. Przelot zaproponowały mu sójki. Łatwo się domyśleć, co było dalej...
W końcu, krasnal docenia piękno przyrody i jej różnorodności w swoich ojczystych stronach. Zgadzam się z nim w całej rozciągłości.
Ilustracje do podręcznika.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz