niedziela, 24 października 2010

Syrena

Taak, uwielbiam tworzyć. Malować czy składać znalezione obrazy w nową jakość i treść. Nieistotne medium. Pomysły przychodzą niespodziewanie, z zaskoczenia. Wiele w tym przypadku, wiele mojej w tym nieporadności. Proces jednak zawsze mnie intryguje. Czasem nic nie wychodzi,czasem efekt końcowy jest dla mnie zupełnym zaskoczeniem, wtedy ma się wrażenie, że obraz sam się układa, ja jestem tylko od machania palcami. Po wszystkim pojawia się pytanie o sens tworzenia nowych obrazków. Na jaką cholerę tak się męczyć?
I niby obraz można powiesić na ścianie, albo zerkać na niego czasem.Wszystko to nie ważne. Dla mnie liczy się tylko proces, po prostu to lubię.


Od razu zobaczyłem ją w wodzie;)
stock: http://flex-flex.deviantart.com/art/Free-Stock-Sway-1-147719663
fotomanipulacja i troche maziania
org. 100/65cm

3 komentarze:

  1. INHALE... EXHALE.... Too beautiful, I love her webbed hands, truely a creation of a beautiful mind. ^^ Wonderful as always. ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. :) syrena mnie piękny żywot w Twoich oczach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bajka.Proces tworzenia jest najistotniejszy :-) końcowy rezultat... nie zawsze :-)

    OdpowiedzUsuń