hehe to się ubawiłem ;)ostatnio coś podobnego chodziło mi po głowie. koniec końców się nie zabrałem. jakby to powiedział osho...?
ja bym powiedział- że teraz nie musisz juz tego robić- bo samo przyszło do ciebie;) a zawsze można w drugą od zaniechania w pojechanie;)
hehe to się ubawiłem ;)
OdpowiedzUsuńostatnio coś podobnego chodziło mi po głowie. koniec końców się nie zabrałem. jakby to powiedział osho...?
ja bym powiedział- że teraz nie musisz juz tego robić- bo samo przyszło do ciebie;) a zawsze można w drugą od zaniechania w pojechanie;)
OdpowiedzUsuń