niedziela, 28 lutego 2010

Baba Jagga

Uśmiech i pluszowa przynęta. Właśnie tak łowi swoje dziecięce trofea;)


5 komentarzy:

  1. ta Jędza to ja na starość, ech

    OdpowiedzUsuń
  2. "Trzy niedźwiadki, rety, co za heca,
    Babę Jagę wsadziły do pieca,
    Teraz wieść muszą nieść,
    Już nie będzie Baba Jaga dzieci jeść."

    ot tak mi się skojarzyło ..
    babajaga pierwszorzędna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. hehehe- a skąd ten wierszyk?bardzo ciekawym całości

    OdpowiedzUsuń
  4. no to żeś pofolgował sobie

    i jędzy oczywiście ;)

    OdpowiedzUsuń